Metoda Sokratesa stosowana jest obecnie w przeróżnych obszarach życia – między innymi: sprzedaży, marketingu, psychologii, negocjacjach, a nawet… przy korepetycjach. Polega na zadawaniu pytań tak, aby móc poznawać różne perspektywy, analizować złożone zadania i w konsekwencji, podejmować efektywniejsze decyzje. Pomaga również przeganiać negatywne myśli poprzez dochodzenie do wniosków.
WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ OD SOKRATESA…
Pojęcie metody sokratejskiej wywodzi się od imienia greckiego filozofa Sokratesa, który miał dosyć nietypowe podejście do nauczania studentów. Cały proces edukacji opierał na odkrywaniu prawdy poprzez zadawanie odpowiednich pytań. „Odsłanianie kolejnych kart”, bo tak językowo najlepiej zobrazować działania podejmowane przez Sokratesa, miało doprowadzić do sytuacji, w której to drogą dedukcji studenci sami będą w stanie odkryć sprzeczności w swoim myśleniu oraz dojść do solidnych wniosków, mających uzasadnienie w rzeczywistości.

Pomnik Sokratesa w Akademii Ateńskiej w Grecji, fot. Getty Images
ZASTOSOWANIE W NAUCZANIU
Jak już wiecie, Sokrates słynął z zadawania pytań tak, aby zmusić do myślenia. Kiedy widział u ucznia nieuświadomioną wiedzę, starał się pomóc się jej „urodzić”. Nie był więc osobą pouczającą, a jedynie pomocnikiem, który naprowadzał na prawidłową ścieżkę, sam się przy tym ucząc.
Przytaczając słowa założyciela Pasji Nauki, Marka Wójcika na temat stosowania tej techniki w czasie korepetycji:
(…) podobnie jest z rozwiązywaniu zadań: uczniowie zazwyczaj znają zasady, na podstawie których można je rozwiązać, ale nie potrafią ich zastosować lub nie są nawet świadomi tej wiedzy. Zadanie odpowiednich pytań lub w trudniejszej sytuacji podanie podpowiedzi, która nie pokaże całej drogi do rozwiązania (!), ale pokieruje myśli ucznia w dobrą stronę, pozwala mu samemu odkryć swoją ścieżkę rozwiązania. Stosując od lat taką filozofię często jestem zaskoczony ścieżką rozumowania zaproponowaną przez moich uczniów. To podążanie za uczniem wymaga nie tylko wiedzy fachowej, aby zweryfikować czy jego tok rozumowania jest słuszny, ale też dużo empatii, aby rozumieć jego logikę, nawet wtedy kiedy sam nie potrafi w jasny sposób opowiedzieć o tym jak rozwiązuje dany problem. Co więcej wymaga dużo więcej wysiłku niż standardowe podejście. Dlatego, nawet przy indywidualnej pracy nauczyciele bardzo rzadko nawiązują taką relację z uczniem i kiedy sobie nie radzą, po prostu pokazują rozwiązanie.
TYLKO GŁUPCY NIE MYLĄ SIĘ NIGDY
Te słynne słowa Sokratesa pomogą Ci nie tylko w nauce w szkole, ale mogą też mieć zastosowanie we wszystkim co robimy! W rozmowach z rodzicami, przyjaciółmi, czy nauczycielami; w pracy podczas prowadzenia ważnego projektu czy w sklepie przy zakupie nowej bluzki w promocji. Pamiętaj, że kto pyta – nie błądzi, a więc nie bój się zadawać pytań i nie bój się na nie odpowiadać. Metoda Sokratejska jest uniwersalna i może być użyta w przeróżnych sytuacjach życiowych – w końcu w każdym procesie zdobywania wiedzy chodzi o to, by poszerzać jej zasoby.
Źródło: www.wirtualny-nauczyciel.pl – artykuł uzupełniony o najnowsze informacje